Marion Spa, zielona glinka maseczka


1. Marion Spa, maseczka
Maseczka do twarzy na bazie zielonej glinki. Polecana do cery tłustej i trądzikowej. Posiada właściwości dezynfekujące, absorpcyjne i gojące. Zapewnia skuteczne oczyszczenie skóry, zamyka pory, koi i łagodzi podrażnienia. Działa odżywczo, dostarczając skórze całe bogactwo cennych dla skóry minerałów i mikroelementów. Doskonale pielęgnuje i regeneruje zmęczoną cerę oraz wygładza zmarszczki, zapobiegając powstawaniu nowych.
2.  Wzięłam na spróbowanie
Maseczkę kupiłam już jakiś czas temu. Wiele razy przymierzałam się do jej zrobienia, ale zawsze to odkładałam ze względu na brak czasu. Maseczkę przygotowujemy sami tzn. mieszamy zawartość opakowania z wodą. Na początku wydało mi się, że otrzymanej mikstury jest bardzo mało. Było to jednak tylko złudne wrażenie, ponieważ spokojnie nałożyłam grubą warstwę maseczki, tak jak zaleca producent. Maska rzeczywiście potrzebuje ok. 20 minut do wyschnięcia. Wygląda jak na tego typu produkt przystało, ładny zielony kolorek. :)

Efekt po zastosowaniu maseczki był zadowalający. Pory zwężone, skóra oczyszczona i zmatowiona. Szkoda tylko, że u mnie nie był on zbyt długotrwały. Jednak uważam, że przy częstszym stosowaniu można dostrzec fajne rezultaty! Tym bardziej, że skład to sama glinka, bez "ulepszaczy" i innych podejrzanych składników.

PODSUMOWANIE
Jestem posiadaczką cery trądzikowej, dlatego taki produkt znajdzie u mnie swoje miejsce. Na pewno kupię go jeszcze kilka razy.

14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. tego słowa mi zabrakło. Tak, maseczka należy do tych porządniejszych :)

      Usuń
  2. Wygląda całkiem nieźle, muszę się za nią rozejrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam zwykłą glinkę zieloną, sproszkowaną i rzeczywiście daje świetne efekty, szkoda, że krótkotrwałe

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czy ją znajdę u siebie, ale chętnie ją wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie maseczki z glinką odpadają... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tak dlatego, że każda maseczka z glinką jaką miałam okazję testować, niemiłosiernie podrażniała i szczypała moją skórę :(

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedz, pytałam z czystej ciekawości :)

      Usuń
  6. Uwielbiam glinki, zawsze sprawdzają się :) U mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przez długi czas używałam tej maseczki i byłam zadowolona, jednak ostatnio kupiłam opakowanie 100g czystej glinki, wychodzi dużo taniej niż saszetki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym wypróbowała tą maseczkę, ale niestety nigdzie nie mogę jej dostać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo ciekawych wpisów u Ciebie

    OdpowiedzUsuń