Kanu, olejek do masażu
1. Późną porą o znanej nam dobrze zmorze
Muszę powiedzieć, że od zawsze lubiłam zajmować się włosami, a blogi "włosomaniaczek" dodatkowo to spotęgowały. Wciągnęłam się w przeszukiwanie składów szamponów, odżywek, masek. Chciałam zaplanować sobie idealną pielęgnacje dla moich cienkich i zniszczonych włosów. Okazało się, że wcale nie jest tak łatwo znaleźć delikatny szampon, bez tych wszystkich, że tak powiem śmieci. W połowie usatysfakcjonowana z ułożonego planu, który niebawem wdrożę w życie, zrobiłam sobie ciepłą kąpiel. Jako że bardzo lubię czytać etykietki produktów stojących na wannie, znowu je przeglądałam i trochę przestraszył mnie fakt, że prawie w każdym z nich, w składzie jest napisane "Sodium Laureth Sulfate". Czy oby nie popadam w paranoje?
2. Idealne ukojenie
Bardzo dobrze rozumiem, że kosmetyki muszą być bezpieczne, a SLS wcale nie musi być rakotwórczy. Pomimo to chciałabym czasem sprawić mojej skórze przyjemność i pozwolić odpocząć od tych wszystkich detergentów. Byłam bliska zwariowania, natomiast naszczęście w zasięgu mojej ręki znalazł się cudowny Olejek Kanu.
3. Magiczny skład
Moim zdaniem jest przyjemny i bardzo krótki. Dwie pierwsze pozycje robią pozytywne wrażenie i na tym pozostańmy.
Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil - olej z nasion słonecznika
Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract - rozmaryn lekarski, rozmarynowa oleożywica
Parfum - perfumy, produkt doaromatyzowany
Citronellol - składnik kompozycji zapachowej (Alifatyczny alkohol terpenowy)
Geraniol - składnik kompozycji zapachowej
Eugenol - składnik kompozycji zapachowej
4. Plusy
- bardzo wydajny (używany, a jakby wcale nie znikał)
- odżywia i nawilża skórę
- słodki, przyjemny zapach
- delikatny, nie podrażnia, nie piecze
- można stosować jako olejek do kąpieli, czy nawet balsam
- nie brudzi ubrań
- dostępny na allegro (ok. 23zł )
PODSUMOWANIE
Olejek zdecydowanie godny polecenia. Warto się w niego zaopatrzyć na te szare i ponure dni. Na jesień jak znalazł!
Nigdy go nigdzie nie widziałam, gdzie go można dostać? :)
OdpowiedzUsuńMój został kupiony w miejscowym sklepie z między innymi właśnie tego typu olejkami. Na stronie www.kanu.com.pl jak i na allegro są także dostępne.
UsuńKuszący produkt :) ale no właśnie - gdzie go dostanę?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO, bardzo fajna recenzja. Nigdy tego produktu nie używałam, a teraz zastanawiam się nad kupnem :)
OdpowiedzUsuńKuszący ten olejek ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten olejek.
OdpowiedzUsuńbędę mieć na uwadze ten olejek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie! Właśnie mi się kończy olejek do masażu z Alterry, rozglądam się za nowym, cena kusząca :)
OdpowiedzUsuńnie używałam;)
OdpowiedzUsuńolejek o zapachu mango, hmm. ciekawa rzecz :)
OdpowiedzUsuń